Dla zwiedzających Beskid Niski przygotowali piękną i ciekawą ścieżkę przyrodniczą.
Podajemy niezmienne od lat zasady uczestnictwa w wycieczkach „W Beskidy za dychę”:
Uczestniczyć w nich mogą dzieci z przedszkoli, młodzież szkolna (szkoły podstawowe, gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne), harcerze, zuchy, młodzież z placówek oświatowych, kół turystycznych, stowarzyszeń, klubów, domów kultury, Domów Dziecka i placówek opiekuńczo-wychowawczych.
W ramach wycieczki grupa ma zapewnioną opiekę licencjonowanego przewodnika beskidzkiego (od chwili przyjazdu do odjazdu) i ognisko z pieczeniem kiełbasek. Akcja „W Beskidy za dychę” ma na celu nie tylko poznawanie walorów krajoznawczych regionu Beskidów, lecz również profesjonalną edukację w zakresie przyrody, dziedzictwa kulturowego, historii i zasad turystyki górskiej. Informujemy, że trasa wycieczki oraz czas jej trwania ustalana jest indywidualnie z opiekunami grup.
Nazwa wycieczki „W Beskidy za dychę” odwołuje się konkretnie do jej kosztów, czyli 10 zł/os. W kwocie tej uczestnicy otrzymują: opiekę przewodnika beskidzkiego, kiełbaski na ognisko, pieczywo, ketchup i musztardę, sztućce oraz talerzyki jednorazowe.
Jak zorganizować taka wycieczkę?
Wystarczy skontaktować się z.
23 sierpnia 2009 r. “Beskidy” wybrały się całą grupą (oraz zaproszonymi przyjaciółmi) na zabawę na śniegu. Początkowo planowano wyjazd do Mount Baw Baw, ale wcześniejsze nadejście wiosny i brak warunków zimowych zmusiły zespół do korekty planu. Zmiana wyszła chyba wszystkim na dobre, bo Mount Buller to świetne miejsce do uprawiania sportów zimowych.
O 6:30 rano, bladym świtem w niedzielę całe 48 osób stawiło się punktualnie w Domu Polskim w Rowville i mogliśmy wyruszyć równo o.
Donikąd prowadzi ulica Karpacka w bielskiej Kamienicy.
Wszak gruntownie modernizowano ją po to, aby zapewnić rzeszom turystów i narciarzy wygodny dojazd z centrum pod Beskidy, odciążając przy okazji Aleję Armii Krajowej i tym samym Olszówkę. A tu taki psikus. Nici z planów.
Ośrodek narciarski na Szyndzielni bowiem nie powstanie. Tryumf odniósł w sprawie Klub Gaja, który stoi na straży dobra wszelakich płazów, gadów i ssaków. Flora i fauna nie ucierpi nic, gdyż bielscy samorządowcy nie wjadą buldożerami na beskidzkie szlaki. Wszystko w imię dobra ptaków i larw motyli.
Co więc powstanie? Nowy wyciąg na Dębowcu - górze o wysokości 600 m n.p.m., która bardziej przypomina oślą łączkę, aniżeli wyczynową trasą zjazdową, mogącą być.
Będzie już ustępować.
Sobotnia i niedzielna pogoda sprawiła, że większość z nas mając wolny weekend wyruszyła
na wycieczki i w góry na narty i wędrówki. Też tak zrobiłam. W sobotę pojechałam oglądać
w zimowej szacie ruiny zamku rabsztyńskiego, wznoszące się na wyniosłym, skalnym
wzgórzu. Zbocze dominuje nad całą okolicą. Pokryte śniegiem wygląda bardzo malowniczo,
prawie bajkowo... A niedziela była tym dniem, w którym zatęskniłam za ukochanymi górami.
Witajcie, kochane góry.
O, witaj droga ma rzeko !
I oto znów jestem z Wami...powtarzałam to wiele razy za Janem Kasprowiczem. Moje serce
radowało się. Jadę w Beskidy. W jedne z najpiękniejszych gór. Te niezbyt wysokie góry są
Sobotni wieczór podczas oczekiwania na pożegnalną imprezkę kumpla raczyliśmy się piwkiem.
Jak widać piwo nam smakowało, a czy i jak się raczyliśmy sami zerknijcie:D
Może zatrudnią nas jako kreatorów reklam hehe:D
23:46